Basell - udziałowiec spółki Basell Orlen Polyolefins (BOP) -jest zainteresowany udziałem w olefinowych aktywach czeskiego Chemopetrolu - ujawnił na konferencji "Nowego Przemysłu" wiceprezes BOP Robert Bednarski. Chemopetrol wchodzi w skład holdingu Unipetrol, kontrolowanego przez PKN Orlen.
Zainteresowanie koncernu Basell udziałem w produkcji olefin w Chemopetrolu jest szczególnie istotne dlatego, że właśnie wytwarzanie olefin i poliolefin (BOP) jest petrochemicznym core business polskiego koncernu naftowego.
W połowie miesiąca prezes Unipetrolu Marek Mroczkowski powiedział, że podstawową rolę w kształtowaniu współpracy BOP i olefinowej części Chemopetrolu odegrają kwestie właścicielskie: BOP jest spółką j.v. Orlenu i Basella. Konsolidację działającego w Płocku producenta poliolefin, BOP, i Unipetrolu zapowiedziano już prawie rok temu w pięcioletniej strategii Orlenu.
Pytanie o strategię Basella wobec Orlenu jest aktualne także ze względu na niedawną zmianę właściciela tego światowego gracza. Basell, będący pierwotnie j.v. koncernów Shell i BASF, w sierpniu sprzedano spółce, należącej do Leonadra Bławatnika: urodzonego na Ukrainie amerykańkiego przedsiębiorcy, znanego z potężnych inwestycji w rosyjskim sektorze naftowym (TNK-BP), w produkcji aluminium i w telekomunikacji. Basell działa w 120 krajach, a w dziesięciu jest udziałowcem spółek j.v. Płocki Basell Orlen Polyolefins, który w listopadzie uruchomił instalacje do produkcji polietylenu i polipropylenu o mocy 720 tys. ton tworzyw rocznie (czyli w przybliżeniu tyle, na ile szacuje się dzisiaj cały polski rynek tych tworzyw) jest jednak jedynym j.v. Basella w Europie.
W połowie roku prezes PKN Orlen Igor Chalupec mówił nam, że zmiana właściciela koncernu Basell nie wpłynie na działalność BOP. Z wczorajszej deklaracji wiceprezesa BOP wynika, że olefinowa współpraca Orlenu z Basellem może jednak zostać zacieśniona w związku z czeską inwestycją PKN Orlen.
Tymczasem nadal nie jest znana petrochemiczna i chemiczna strategia Orlenu - ostatnio prezes Chalupec zapowiadał jej prezentację na 23 listopada. Poza produkcją olefin Orlen posiada dzisiaj w Czechach wiele zakładów chemicznych, które planuje sprzedać (w tym zakłady nawozowe i Kaucuk Kralupy), a także spółkę Spolana, która z kolei może zostać zaintegrowana z polskim producentem PCW Anwilem. W kraju - poprzez Anwil - Orlen jest zaangażowany w prywatyzację zakładów azotowych Tarnów i Kędzierzyn, części nawozowej których także prawdopodobnie będzie się chciał pozbyć. Dzięki udziałowi w prywatyzacji w Czechach i w Polsce przed grupą Orlenu otwiera się natomiast m.in. szansa zbudowania czołowej europejskiej spółki, produkującej kaprolaktam. /www.wnp.pl/
