Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług.
Niepokój w Kędzierzynie
Niepokój w Kędzierzynie
Związki Zawodowe Zakładów Azotowych Kędzierzyn S.A. wyrażają swoje głębokie zaniepokojenie działaniami Właściciela, polegającymi na niezrozumiałych i wzajemnie sprzecznych z sobą ruchach kadrowych, prywatyzacyjnych i medialnych – napisali związkowcy w liście kierowanym do Wojciecha Jasińskiego, ministra skarbu. Przypominamy, że nie sprzedaje się butiku, lecz jedne z największych zakładów w kraju! Zakłady Azotowe Kędzierzyn S.A. to firma, która w 2005 roku wypracowała 1,3 mld PLN przychodu, mająca lata budowane i trwałe relacje handlowe na całym świecie – czytamy w liście związkowców. Nie chcemy, aby od lat budowana reputacja, którą zawdzięczamy znakomitej jakości produktom i wysokiej klasy specjalistom, była narażana na szwank z powodu polemik medialnych pomiędzy funkcyjnymi przedstawicielami Nafty Polskiej i płynącym od nich niepokojącym sygnałom i podejrzeniom – napisano w liście. Czyżby proces prywatyzacji jednych z największych zakładów w kraju powierzono niewłaściwym ludziom, czy też teraz niewłaściwi ludzie kierują działaniami wstrzymującymi ten proces? Nas nie obchodzi, co do siebie mają panowie z Nafty Polskiej na różnych szczeblach jej zarządzania, niech swoje spory rozwiązują między sobą, a nie kosztem wizerunku firm, które potrzebują spokoju i wewnętrznej stabilizacji – napisali związkowcy