Polecamy

B2B Giełda Tworzyw Szukaj
Aktualności RSS

Ukraina - Czy Nadejdzie Również Kryzys Paliwowy?

Drukuj

Ukraina - Czy Nadejdzie Również Kryzys Paliwowy?

Po problemach z rosyjskim gazem na Ukrainę mogą spaść kłopoty z rosyjską ropą naftową. Ograniczenia dostaw do swojej rafinerii na Ukrainie zapowiada koncern TNK-BP, jeden z głównych przeciwników przedłużenia do Polski ukraińskiego rurociągu Odessa-Brody.

Przed kryzysem paliwowym na Ukrainie ostrzegał kilka dni temu Oleksander Horodecki, szef rosyjskiego koncernu TNK-BP na Ukrainie. Zdaniem Horodeckiego paliwa może zabraknąć w marcu 2006 r. To czas, kiedy z powodu robót polowych na Ukrainie zwiększa się zużycie paliw. Na dodatek w marcu przyszłego roku odbędą się wybory parlamentarne na Ukrainie, których wyniki zadecydują o losie reform podjętych przez ekipę "pomarańczowych”. Od wielu miesięcy Rosja wprowadza bardzo wysokie cła na eksport ropy naftowej i nieduże na eksport gotowych paliw. Taka polityka sprzyja eksportowi paliw z Rosji oraz Białorusi i zdaniem TNK-BP ogranicza opłacalność produkcji paliw na Ukrainie. Już teraz około 40 proc. paliw sprzedawanych na ukraińskich stacjach benzynowych pochodzi z importu. W przyszłym roku może być jeszcze trudniej. W 2006 r. TNK-BP w swojej gigantycznej rafinerii w Lysyczansku na Ukrainie zamierza przerobić najwyżej 5,9 mln ton ropy w stosunku do 6,6 mln ton w 2004 r. Problemy na ukraińskim rynku paliwowym pogłębią remonty innych rafinerii. Np. Łukoil na trzy lata zamknął w tym celu rafinerię w Odessie. Zdaniem TNK-BP rząd Ukrainy powinien szybko podnieść cła na import gotowych paliw i wprowadzić ułatwienia dla eksportu paliw, aby uniknąć kryzysu.

Aby zmniejszyć zależność od rosyjskiej ropy władze Ukrainy zastanawiały się nad budową nowej rafinerii, zaopatrywanej w kaspijską ropę naftową. Ten surowiec planowano też transportować do Europy Zachodniej przedłużonym do Polski rurociągiem Odessa-Brody. Plany takich dostaw zostały odmrożone na Ukrainie po objęciu władzy przez pomarańczowych. Poprzednie władze Ukrainy uległy presji Moskwy, która chciała wykorzystać ukraińską rurę do eksportu przez Morze Czarne surowca ze złóż na Syberii. Eksportem rosyjskiej ropy przez rurociąg Odessa-Brody zajmuje się koncern TNK-BP, który był największym przeciwnikiem wydłużenia ukraińskiej rury do Polski i dostaw tą drogą kaspijskiej ropy do Europy. Jednocześnie brytyjsko-amerykański koncern BP, wspólnik rosyjskiego TNK-BP, jest zaangażowany w projekt eksportu kaspijskiej ropy rurociągiem przez Kaukaz, z Azerbejdżanu przez Gruzję do Turcji. Jednak budowa tego rurociągu opóźnia się w Turcji i kosztuje coraz drożej.

Problemy z rosyjską ropą w przyszłym roku może mieć również Litwa. W Moskwie zapowiedziano znaczące zmniejszenie w pierwszym kwartale 2006 r. dostaw ropy dla litewskiej rafinerii w Możejkach. Te zapowiedzi analitycy ocenili jako naciski Moskwy na władze Litwy, aby na nowego inwestora dla rafinerii w Możejkach wybrały koncern popierany przez Kreml. We wstępnym przetargu na inwestora dla rafinerii w Możejkach wybrano polski PKN Orlen i kazachski koncern KazMunaiGaz, odrzucając oferty dobrze widzianych na Kremlu koncernów Łukoil i TNK-BP. /Źródło: Gazeta Wyborcza/

Wyświetleń:
Komentarze użytkowników (0)

ALBIS - In Touch With Plastics

Plastline

Plastinvent