Polecamy

B2B Giełda Tworzyw Szukaj
Aktualności RSS

Współpraca z Uczelniami PCC Rokita

Drukuj

Współpraca z Uczelniami PCC Rokita

Spółka chemiczna z Brzegu Dolnego stawia na współpracę z wrocławskimi uczelniami, dzięki czemu nie obawia się deficytu inżynierów. O obserwacjach dolnośląskiego rynku pracy i współpracy ze związkowcami mówi Piotr Maciejewski, przewodniczący rady nadzorczej PCC Rokita. - Rokita była i jest kuźnią talentów. Sądzę, że po zacieśnieni współpracy z uczelniami: z Politechniką Wrocławską i Uniwersytetem Wrocławskim, nie będziemy mieli problemów ze znalezieniem inżynierów. Absolwenci obu uczelni są kształceni w naszych specjalnościach. Właściciel Rokity zamierza uruchomić centrum badawczo-rozwojowe w którym będą opracowywane produkty, dla których technologie produkcji jeszcze nie powstały. Rozmawiamy z klientami na świecie i widzimy, że jest zapotrzebowanie na nowe produkty, lecz nie ma jeszcze technologii pozwalających je wytwarzać. Chcemy nad nimi pracować. Byłoby wielką szansą dla Wrocławia i Brzegu Dolnego, gdyby to centrum powstało właśnie we Wrocławiu. Będzie szansa pracy dla inżynierów oraz naukowców, którzy posiadają wizje i będę mogli je przełożyć na technologie produkcyjne. Centrum będzie miało aktualne informacje - czy jest zainteresowanie produktem.

(...) We Wrocławiu mamy mało siedzib dużych firm. To element, który powoduje, że nie ma najcenniejszych miejsc pracy - przy zarządach. Teraz widać, że miasto chce przyciągać siedziby firm. Przy ich obsłudze pojawiają się najcenniejsze stanowiska - od inżyniera, po szefa od zarządzania. Niezależnie czy są to Polacy, czy towarzystwo międzynarodowe, niezwykle ważne jest we Wrocławiu samo przenikanie się ich doświadczeń. Ważna jest przy tym możliwość podejmowania decyzji. Jeśli np. bank, do którego zwracamy się z wnioskiem kredytowym, ma siedzibę w Warszawie, decyzja od niego nadejdzie późno. Tak samo, gdy bank ma siedzibę za granicą. Jeśli siedziba firmy na Polskę będzie we Wrocławiu, będziemy mogli mówić o innym rozwoju regionu, o miejscach pracy z "innych planet".

(...) Pracownik nie widzi jednak kosztów przedsiębiorcy, tego, że on inwestuje, a powinien zrozumieć, że proces dojścia do wysokich zarobków, które są dla niego interesujące, jest odległy. To nie dzieje się natychmiast. Taka jest natura przemysłu, to branża bardziej skomplikowana niż proste usługi, np. świadczone na rzecz zakładu przemysłowego. Ale od kondycji Rokity zależy kondycja firm świadczących usługi i kondycja miasta, w którym funkcjonujemy.

Chcielibyśmy, aby pracownicy byli z pracy zadowoleni, tylko, że jest granica możliwości stałych podwyżek płac. Innym elementem wynagradzania są systemy premiowe. Najważniejsza jest rozmowa pracodawców z przedstawicielami pracobiorców. Jeśli jej nie ma, nie ma zaufania.
/Źródło:
www.wnp.pl/
Wyświetleń:
Komentarze użytkowników (0)

ALBIS - In Touch With Plastics

Plastline

Plastinvent