Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług.
Będą Kłopoty Na Rynku Paliw
Będą Kłopoty Na Rynku Paliw
Andrzej Szczęśniak, ekspert ds. paliw Centrum Adama Smitha uważa, że wstrzymanie dostaw ropy z Iranu, czwartego dostawcy tego surowca na świecie, mogłoby spowodować poważne perturbacje na rynku paliw. Iran - podkreślił Szczęśniak w rozmowie z PAP - zaspokaja 4 proc. światowego zapotrzebowania na surowiec. - Nawet dość niewielka ilość zablokowanej ropy może spowodować poważne perturbacje, zwłaszcza teraz, kiedy jest tak napięty bilans podaży i popytu, że w zasadzie nie ma rezerw. Na zamknięciu giełdy w Londynie za baryłkę ropy Brent płacono 71,84 USD. W ciągu dnia cena osiągnęła nawet, nie notowany nigdy wcześniej, poziom 72,20 USD za baryłkę.
Niepokój rynków związany jest z napięciem wokół programu nuklearnego Iranu. We wtorek prezydent USA George W. Bush nie wykluczył amerykańskiej operacji militarnej w celu uniemożliwienia Iranowi zbudowania broni jądrowej. Jednak, jak dodał, "wszystkie opcje są na stole". - Chcemy rozwiązać tę kwestię na drodze dyplomatycznej i bardzo nad tym pracujemy - podkreślił Bush.
W opinii Szczęśniaka, problem, skąd wziąć inne rezerwy lub innego dostawcę. Nie ma zasobów, które można byłoby uruchomić w zastępstwie Iranu i nie ma takich projektów na najbliższe miesiące, których uruchomienie mogłoby rozwiązać ten kłopot - powiedział ekspert. Jego zdaniem obecne podwyżki cen paliw w Polsce są również skutkiem sezonowej podwyżki cen hurtowych. Rafinerie podniosły ceny w połowie lutego, ale stacje zaczęły to robić dopiero na początku marca – powiedział. Ceny mogą rosnąć jeszcze przez dwa, trzy tygodnie. Podkreślił, że Polska gospodarka nie jest uzależniona od ropy w takim stopniu, jak inne kraje Europy - surowiec ten stanowi w naszym kraju 21 proc. zużycia nośników energii. /Źródło: PAP/