Polecamy

B2B Giełda Tworzyw Szukaj
Biznes Info RSS

Giełdowa Koniunktura Dla Firm Chemicznych

Drukuj

Giełdowa Koniunktura Dla Firm Chemicznych

Kursy małych spółek chemicznych od początku roku zyskały średnio 627 proc. Jednak pojęcie dobrej spółki giełdowej nie zawsze musi pokrywać się z dobrą inwestycją. W szeroko pojętej branży chemicznej (według klasyfikacji GPW) znajduje się 7 spółek o kapitałach własnych poniżej 100 mln zł. Wśród nich właściwie tylko Permedia prowadzą działalność chemiczną sensu stricto. Pozostałe to producenci opakowań z tworzyw sztucznych (Plast-Box, ZTS Erg), firmy kosmetyczne (Kolastyna, Pollena Ewa) oraz jeden wytwórca drogowych trójkątów ostrzegawczych Suwary. Spółki te cieszyły się słabym zainteresowaniem inwestorów ze względu na niską płynność, ale także przyczyniły się do tego niekorzystne kursy walut i ceny surowców na światowych rynkach. W wyniku tego przedsiębiorstwa były wyceniane ze sporym dyskontem do całej branży chemicznej. Średni stosunek ceny do zysku balansował w okolicach 17, podczas gdy dla porównania dla sektora wskaźnik ten wynosił 24. Niechęć inwestorów do tych firm była więc aż nadto wyraźna.
W ciągu ostatnich miesięcy sytuacja zmieniła się diametralnie. Od początku roku 7 najmniejszych firm z sektora podrożało przeciętnie o 67 proc., czyli 45 punktów procentowych więcej niż WIG. Skutek jest taki, że przeciętny wskaźnik ceny do zysku wynosi już nie 17, a ponad 41, czyli o wiele więcej niż średnie rynkowe. Większość analityków wskazuje na skokową poprawę wyników za pierwszy kwartał, jako powodów tego zainteresownia. Jeśli spojrzymy na osiągnięcia wspomnianych 7 "maluchów", to okaże się, że ich przychody wzrosły o przeszło 30 procent. Towarzyszyła temu wyraźna poprawa marż i rentowności, dzięki czemu firmy zarobiły również krocie na poziomie wyniku netto - prawie 110 proc. więcej niż w I kwartale 2006 roku. Firmy małej chemii całymi garściami czerpią obecnie z boomu budowlanego. Chyba najbardziej ręce zaciera spółka Permedia, której głównym produktem są pigmenty nieorganiczne.
Koniunktura gospodarcza sprzyja również giełdowym producentom opakowań z tworzyw sztucznych, czego przykładem może być Plast-Box, wytwórca plastikowych wiader i skrzyneczek. Dobra spółka nie zawsze musi oznaczać dobrą inwestycję. Ta giełdowa maksyma świetnie pasuje do niewielkich firm z branży chemicznej. Chociaż sytuacja wewnątrz i na zewnątrz większości spółek jest niezła, to raczej trudno byłoby przylepić chemicznym "maluchom" plakietkę "kupuj". Wyjątkowo wysokie wskaźniki rynkowe - przeciętnie dwukrotnie wyższe niż średnia rynkowa - nie będą raczej sprzyjać dalszym zwyżkom notowań. Warto o tym pamiętać, bowiem przy takim poziomie wycen ryzyko inwestycji nie należy do najmniejszych. /Źródło: Parkiet/
Wyświetleń:
Komentarze użytkowników (0)

Ankieta

Plastline

Plastinvent