W Expo Silesia w Sosnowcu trwają już intensywne przygotowania do kolejnej edycji Targów Przetwórstwa Tworzyw Sztucznych i Gumy RubPlast EXPO, które po dwóch latach systematycznego progresu zyskały miano niezwykle dynamicznie rozwijających się targów w branży.
O planach sosnowieckiego ośrodka, zmianach na rynku imprez wystawienniczych w Polsce oraz przyszłości targów tworzyw sztucznych z Agnieszką Białas, Dyrektorem Działu Targowego Expo Silesia, rozmawia Jacek Szczerba.
- Pozwolę sobie rozpocząć naszą rozmowę od gratulacji z okazji kolejnego awansu, przy okazji pragnąc zapytać jak to się dzieje, że w ten sam sposób, co poprzednio rozpoczynamy naszą kolejną rozmowę?
- Bardzo dziękuję za gratulacje. Faktycznie, nastąpiła kolejna zmiana w mojej karierze zawodowej. Pana poprzednie gratulacje dotyczyły objęcia przeze mnie funkcji kierowniczej jednego z działów targowych, mój obecny awans wiąże się z objęciem stanowiska dyrektora całego działu targowego, a co za tym idzie przejęcia merytorycznej odpowiedzialności za wszystkie imprezy targowe organizowane w Expo Silesia.
- Zatem co zmieniło się w Pani życiu zawodowym?
- Przede wszystkim zostałam obdarzona wielkim zaufaniem przez zarząd firmy, obecnie mam pod swoją opieką kilkunastu utalentowanych menadżerów i wszystkie imprezy targowe. To duże wyzwanie, ale i odpowiedzialność, ale wierzę, że współpraca ułoży się pomyślnie, co spowoduje rozwój naszego ośrodka targowego, a przede wszystkim wydarzeń, które się u nas odbywają.
- Tym samym bezpośrednia piecza nad Wystawcami RubPlastu przeszła w ręce...?
- świetnego menadżera, jakim jest Kinga Howaniec. Z czystym sumieniem oddaję opiekę nad tymi targami pani Kindze. Jestem przekonana, że dynamika imprezy będzie wzrastać. Cały czas służę radą, pomocą oraz swoją wiedzą zdobytą podczas organizacji RubPlast EXPO.
- Pani Agnieszko, listopad będzie dla Was czasem kolejnej próby czy też dyskontowania zysków?
- Na szczęście poprawiają się wyniki gospodarcze, a co za tym idzie nasza działalność nabiera rozpędu. Oczywiście, każde targi są dla nas sprawdzianem, ale nie obawiam się o pozycję RubPlast, wierzę, że kolejna edycja odniesie sukces.
- Proszę o krótkie podsumowanie dotychczasowych edycji RubPlastu?
- Jak dotąd, każda kolejna edycja targów RubPlast była większa od poprzedniej. Jednak największym powodem do satysfakcji dla nas są zadowoleni Wystawcy i Zwiedzający. Większość firm, która zaufała nam raz pozostaje wierna Targom RubPlast EXPO – to dla nas jest najlepszy wyznacznik tego, czy impreza była udana.
- Tegoroczna edycja Targów będzie się odbywać zaledwie 2 tygodnie po największej europejskiej wystawie (K'2010 w Dusseldorfie). Jak według Pani ten fakt wpłynie na frekwencję zarówno pośród Wystawców jak i Zwiedzających? Czy nie obawia się Pani, że cała branża skoncentruje się na wspólnym spotkaniu w Niemczech rezygnując tym samym z imprez krajowych?
- Nie sądzę, żeby miało to wpływ na frekwencje na targach RubPlast, tym bardziej, że w Polsce nie ma w tym czasie imprezy o tej tematyce. Moim zdaniem, termin realizacji naszych targów bezpośrednio po światowej wystawie w Dusseldorfie jest atutem, gdyż to optymalny moment do promocji wszelkich nowości na krajowym rynku jeszcze w 2010 roku.
- Poproszę zatem o kilka słów, co nowego przygotujecie Państwo na tegoroczną edycję RubPlastu i czym będziecie chcieli zaskoczyć konkurentów?
- W tym roku przygotowaliśmy dla naszych Wystawców i Zwiedzających dużo nowości m. in.: Trzy Strefy Dobrych Pomysłów - Wiedzy, Wtryskarek HQ oraz Designu. Dodatkowo intensywnie pracujemy nad programem wydarzeń towarzyszących targom. Zorganizowane zostaną ciekawe konferencje i seminaria poświęcone aspektom zarówno dotyczącym branży tworzyw sztucznych, jak i gumy. Jestem pewna, że każdy znajdzie coś dla siebie.
- Pokusi się Pani o podsumowanie aktualnej sytuacji ośrodków targowych przez pryzmat organizowanych przez nie imprez branżowych? Mam tutaj na myśli Plastpol, Targi Epla oraz oczywiście RubPlast...
- Rola Expo Silesia jako ośrodka targowego znacząco wzrosła. Obecnie plasujemy się na trzeciej pozycji w kraju, ze znaczącą rolą imprez przemysłowych. Nasze jesienne targi są nie tylko dedykowane do branży tworzyw, ale również spawalnictwa, obróbki metali, narzędziówki, robotyki czy też metali i stali. Działamy na najbardziej uprzemysłowionym regionie, stąd nasze wydarzenia zyskują grono zadowolonych wystawców. Stopniowo rośnie także grono wiernych i nowych zwiedzających. Nie inaczej jest w przypadku RubPlast EXPO. Targi te, pomimo krótkiej tradycji, zajmują drugie miejsce, zaraz po Targach PLASTPOL. Nasza aktywność, czas i rynek pokażą jak ten ranking będzie się przedstawiał w przeciągu następnych lat.
- Uważa Pani, że 3 imprezy targowe w ciągu jednego roku (organizowane w cyklu luty – maj - listopad) to optymalna oferta dla branżystów?
- To trudne pytanie, owszem dla prestiżu można się zaprezentować raz w roku, ale jeśli firma chce odnieść sukces na rynku to dlaczego nie stworzyć okazji do częstszych spotkań branży. Nasza oferta jest tak przygotowana, by nieznacznie naruszyć budżet danego kontrahenta umożliwiając jednocześnie optymalną formę promocji. Rynek zauważa te starania i korzysta z dodatkowych szans, jakie się pojawiają.
- Na szczęście dla Państwa kryzys ośrodków targowych to już tylko wspomnienie…
- Rzeczywiście wygląda na to, że kryzys rozwój, zupełnie więc można być spokojnym o przyszłość organizowanych przez nas imprez targowych. Powinna wkrótce ruszyć rozbudowa obiektów targowych na terenie Expo Silesia.
- Czy swoją ofertę kierujecie również do krajów ościennych? Bliskość Czech, Słowacji, Węgier, Austrii czy Niemiec wydawać się może interesującym kierunkiem działań.
- Oczywiście, od początku naszej działalności stawiamy na współpracę międzynarodową. Przykładowo, podczas ostatniej edycji targów RubPlast zwiedzający mięli okazję zobaczyć prezentacje firm z: Czech, Niemiec, Holandii, Austrii, Włoch, Indii.
- Ilu Wystawców możemy spodziewać się na tegorocznych Targach RubPlast?
- Zainteresowanie naszymi targami jest duże, już na tę chwilę RubPlast EXPO są większe niż w zeszłym roku. To zasługa ciężkiej pracy już od pierwszych dni po zakończeniu poprzedniej edycji. RubPlast EXPO stało się wydarzeniem rozpoznawalnym i liczącym, które przyciąga do Expo Silesia najważniejsze firmy z branży.
- Teraz proszę pozwolić popuścimy wodze wyobraźni. Jak według Pani będą wyglądać Targi RubPlast w swojej X. Jubileuszowej edycji?
- Moim marzeniem jest rozwinąć targi tak, żeby stały się znaczące nie tylko na rynku polskim, ale i międzynarodowym. Jestem przekonana, że jest to możliwe, gdyż RubPlast ma duży potencjał w branży. Wierzę także, że inne targi organizowane w Expo Silesia mają duże możliwości stać się wiodącymi imprezami w Polsce i za granicą. W naszym kalendarzu jest wiele targów, które z roku na rok zyskują coraz większe uznanie specjalistów z branży, m. in.: TOOLEX, EXPOGołębie, ExpoWELDING.
- Jak w kilku słowach zachęci Pani naszych czytelników do odwiedzenia najbliższej edycji Targów (17-19 lisopada 2010 – przyp. red.)?
- Tegoroczna edycja zapowiada się jeszcze bardziej interesująco niż poprzednie – bogactwo atrakcji, konkursy, seminaria, konferencje, a także prezentacje firm. Jestem pewna, że w tym roku każdy kto odwiedzi Expo Silesia w dniach 17-19 listopada będzie w pełni usatysfakcjonowany prezentowaną ofertą.
- Dziękuję za rozmowę i do zobaczenia w Sosnowcu...
- Dziękuję i serdecznie zapraszam na tegoroczny RubPlast.
