Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług.
[2017-11] Produkcja Związków Chemicznych w UE
[2017-11] Produkcja Związków Chemicznych w UE
Produkcja związków chemicznych w UE wzrosła o 3,7% w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2017 roku, w porównaniu do tego samego okresu roku 2016, według najnowszych danych Europejskiej Rady Przemysłu Chemicznego (CEFIC). Produkcja, poinformował CEFIC 15 listopada, wzrosła w większości podsektorów związków chemicznych, co oznacza "znaczący" wzrost ochrony upraw, podstawowych substancji nieorganicznych, barwników i pigmentów, polimerów i chemii użytkowej.
W tym czasie segment specjalistycznyodnotował mniejszy wzrost.
Przez osiem miesięcy do końca sierpnia ceny związków chemicznych wzrosły o 5,3%, w porównaniu do poziomu z roku poprzedniego, powiedział CEFIC. W większości sektorów obserwowano wzrosty cen, a produkty petrochemiczne odnotowywały najsilniejsze wzrosty, na czele z farbami i ochroną upraw, z których każdy odnotował wzrost cen o około 1%. Ceny chemii gospodarczej wzrosły o 0,6%.
Według danych CEFIC, impet zakończył się latem, gdy ceny spadły o 1,1% w lipcu i sierpniu w porównaniu do maja i czerwca 2017 roku.
Wskaźnik wykorzystania mocy produkcyjnych utrzymywał się na wysokim poziomie 83,8%, czyli o 3% powyżej średniej długoterminowej. "Wykorzystanie mocy produkcyjnych w UE jest zbliżone do najwyższego poziomu w latach 2008-2017", powiedział CEFIC, dodając, że sytuacja "różniła się znacznie" w poszczególnych krajach UE.
Podczas gdy Polska osiągnęła już najwyższy poziom, a Belgia odnotowała najwyższy wskaźnik wykorzystania mocy produkcyjnych w trzecim kwartale 2017 roku, Wielka Brytania, Hiszpania i Austria osiągnęły najniższy poziom. Włochy, Niemcy, Francja i Holandia potrzebują tylko 2-3% dodatkowej zdolności do "nadrobienia zaległości", dodał CEFIC. /Źródło: EPN/