[2020-06] Sytuacja Na Rynku Poliamidów w Czerwcu

Ogólne warunki rynkowe dla poliamidu 6 i poliamidu 66 pozostały słabe w czerwcu, a uczestnicy rynku żywią niewielkie nadzieje na jakiekolwiek znaczące zmiany w nadchodzących tygodniach. Zapotrzebowanie zarówno na PA 6, jak i PA 66 nie było na zbyt dobrym poziomie, zanim doszło do pandemii Covid-19, a wydarzenia wywołane powszechnymi blokadami zaostrzyły problemy strukturalne na obu rynkach. Główne branże konsumujące poliamidy powoli wyłaniały się z surowych obostrzeń obserwowanych podczas okresu marzec-maj. Nadal istnieje wiele barier, zwłaszcza że pod koniec czerwca wzrosła liczba potwierdzonych przypadków Covid-19 na niektórych obszarach. 

Liczba rejestracji samochodów osobowych spadła o 52,3% w maju 2020 roku, pomimo że w ubiegłym miesiącu w wielu krajach złagodzono przepisy blokujące. Liczba nowych samochodów sprzedawanych w UE spadła z 1,21 mln w maju 2019 roku, do 581 161 w maju 2020 roku. Dwucyfrowe spadki zaobserwowano na wszystkich 27 rynkach UE, chociaż spadki procentowe były mniej gwałtowne niż w kwietniu. Największy spadek odnotowano w Hiszpanii (-72,7%), natomiast sprzedaż we Francji spadła o 50,3%, we Włoszech o 49,6%, a w Niemczech o 49,5%. W ciągu roku do maja popyt w UE na nowe samochody osobowe skurczył się o 41,5%. Niektórzy uczestnicy rynku poliamidów stwierdzili, że spodziewają się spadków rejestracji samochodów osobowych o 25-30% w całym roku 2020.

Zapotrzebowanie na PA 6 do zastosowań w opakowaniach i foliach nadal było jasnym punktem na rynku, ponieważ wiele innych aplikacji zostało poważnie dotkniętych kryzysem Covid-19. Ogólnie popyt na poliamid 6 inżynieryjny w czerwcu był nadal bardzo słaby. Ceny PA6 pozostały na tym samym poziomie w czerwcu (1450-1580 EUR/T DDP) po tym, jak zaobserwowano obniżki o około 300 EUR/T w okresie kwiecień/maj. Ceny benzenu wzrosły w czerwcu, ale nie można było przenieść tych wzrostów na cenę polimerów.

W związku z dalszymi możliwymi gwałtownymi wzrostami benzenu w lipcu sytuacja dla uczestników rynku PA 6 może stać się tragiczna - szczególnie dla niezintegrowanych producentów polimerów. Wydaje się mało prawdopodobne, aby ceny surowców mogły przełożyć się na konsumentów polimerów, więc będzie to trudna sytuacja równoważąca dla producentów kaprolaktamu i polimerów na temat tego, gdzie lub jak podzielić oczekiwany wzrost kosztów.

W czerwcu nie zaobserwowano większych zmian na rynku PA 66. Przyjęto, że główni producenci nadal produkują polimery i wytwarzają półprodukty w zmniejszonych ilościach, przy szacowanym zużyciu około 60% jako średniej dla tego sektora.

Firma Butachimie zamknie swoją fabrykę adiponitrylu w lipcu w celu zaplanowanej konserwacji, a instalacja nie uruchomi się ponownie do początku sierpnia. W obecnych okolicznościach zamknięcie to nie powoduje żadnych dodatkowych obaw na rynku. 

Za najbardziej reprezentatywny poziom cen PA66 w czerwcu uznano poziom 2650-2850 EUR/T, co oznacz spadek o około 50 EUR/T w porównaniu do maja.

Transakcje spot były wyjątkowo powolne w ciągu miesiąca, a niektórzy uczestnicy rynku powiedzieli, że nic nie wie o transakcjach spot. Tylko jeden dostawca powiedział, że jego sprzedaż spotowa w czerwcu była zauważalnie wyższa w porównaniu z wolumenami z maja. Źródła rynkowe zgodziły się, że konsumenci nadal pytają o dozwolone minimalne ilości według warunków umowy. Uczestnicy rynku ogólnie stwierdzili, że wolumeny  poliamidów spadły o 30–40% w porównaniu z ilościami z czerwca 2019 roku. W przeciwieństwie do poprzednich dwóch miesięcy nie było wiele rozmów na temat „konkurencyjnych” lub „agresywnych” sprzedawców na rynku z powodu braku zainteresowania zakupami przez konsumentów. Spotowe ceny PA 66 nadal wynosiły około 2100-2200 EUR/T dla gatunku naturalnego. Ceny poliamidu 66 odzwierciedlą umiarkowany spadek o 50 EUR/T w czerwcu.

Wielu uczestników rynku miało nadzieję, że popyt na inżynieryjny PA zacznie rosnąć w trzecim kwartale. Źródła rynkowe obecnie nie przewidują, aby nastąpił znaczny wzrost popytu wcześniej niż we wrześniu. Zrozumiano, że wielu producentów w Europie pozostanie otwartych w okresie lipiec/sierpień, a nie zamkniętych na letnie wakacje, próbując nadrobić stracony czas spowodowany zamknięciem z powodu Covid-19. Od indywidualnych konsumentów zależeć będzie, czy należy powrócić do sklepów w celu ożywienia gospodarki. /Źródło: TOC/